Drzwi do Piekła - Maria Nurowska


Przeczytałam dosyć dawno temu i sporo już zapomniałam. Opiszę jedynie to co zostało, czyli moje wrażenia.

Książka reklamowana była jako dosyć obrazoburcza, poruszająca trudną tematykę więźniarek. Przedstawiona jest z perspektywy głównej bohaterki - Darii - która odsiaduje wyrok za zabójstwo męża. Do tego miała poruszać uczucie pomiędzy dwoma kobietami.

Historia płynnie przenika między czasami więzienia, a przeszłością Darii - od dzieciństwa po zabójstwo męża. Retrospekcje przechodzą w teraźniejszość i vice versa. Czasami przejścia są gładkie, a czasami dość ostre. Między jednym a drugim lądujemy w różnym czasie, w retrospekcji są to różne etapy przeszłości bohaterki w teraźniejszości przeskakujemy o kilka miesięcy, albo lat. Czasami te przeskoki powodują, że historia staje się niespójna. Historia życia bohaterki czasami jest interesująca, najczęściej jednak nie ma w niej nic fascynującego.

Obrazoburczy w książce miał być wątek uczucia między kobietami. Dla mnie nie było to nic, co mogłoby razić albo zniesmaczać. Obrzydliwy był jedynie opis gwałtu, który rzeczywiście wywarł wrażenie. Natomiast sama historia była dosyć nudna i lekko "zamerykanizowana" - po pierwszych problemach wszystko jest coraz lepiej. Po przeczytaniu pierwszych stron spodziewałam się czegoś zupełnie innego. Mocnej książki, która porusza trudne tematy i zawiera porywającą historię, tymczasem ta pozycja jest dość nijaka, w każdym aspekcie.

Raczej przeciętna pozycja naciągane 5/10

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sarah Lark - Saga Nowozelandzka

Literatura erotyczna - Raczej post 18+ ;)

Rick Yancey - Piąta Fala "Bezkresne morze"