Ritus - Markus Heitz.
Druga połowa XVIII wieku, prowincja Gevaudam we Francji. Kraina lasów i granitu, usiana tu i ówdzie pagórkami. Ludzie żyją w małych miasteczkach i wioskach trudniąc się rolnictwem i pasterstwem. Okolicą wstrząsa szereg potwornych morderstw, których ofiarami padają dzieci i młode kobiety. Sprawdzą tych rzezi, jak wierzą miejscowi jest "Bestia z Gevaudam". Ten potwór, który prawdopodobnie jest loup-garou rozrywa swoje ofiary na części, wypija ich krew i potwornie kaleczy twarze. Bestia grasuje i pozostawia za sobą szlak usiany z trupów. Mieszkańcy Gevaudam boją się wychodzić z domu, pracować na polach. Przeraża ich każdy hałas, a wilki stają się wrogiem którego bez sentymentu trzeba zabić. Jednakże ani często polowania ani odprawiane msze nie przynoszą ulgi. Piekielna Bestia grasuje dalej. Król wyznacza nagrodę za zabicie bestii, po okolicy krążą setki myśliwych, a mimo to dalej znajdowane są zmasakrowane ciała. W tych czasach toczy się jedna część powieści, której boh