Camilla Lackberg - Latarnik
"Latarnik" to siódma część Sagi o Fjällbace autorstwa Camilli Läckberg. Część zdecydowanie udana.
Obawiałam się, że kolejne części sagi mogą być nudne, a tymczasem zarówno poprzednia część "Syrenka" jak i "Latarnik" są zdecydowanie lepsze od swoich poprzedniczek. Mimo wielu fragmentów związanych z prywatnym życiem bohaterów, książka nie jest przeładowana wątkiem rodzinno obyczajowym.
Autorce udało się stworzyć ciekawą intrygę kryminalną, a raczej kilka historii, które w pewien sposób się z sobą łączą.
Obok wydarzeń współczesnych przedstawiona jest również historia z końca XIX wieku, która dodatkowo ubarwia książkę. Mimo, że nie jest skomplikowana i można się łatwo domyślić, co stało się udziałem jej bohaterów, czyta się te fragmenty z przyjemnością i stanowią miły kontrast do kwestii morderstw, narkotyków i przemocy rodzinnej stanowiących jądro historii kryminalnej.
Akcja toczy się standardowo w większości we Fjällbace, ale centralnym punktem jest tu Gråskär - wyspa duchów ze stojącą nad nią latarnią.
Główny wątek kryminalny to zabójstwo Matsa Sverina, księgowego w lokalnej gminie. I ani słowa więcej, aby nikomu nie zepsuć lektury :)
Jako kryminał jest zdecydowania godna polecenia. Kilka wątków sprawia, że dopiero pod koniec możemy domyślić się ich rozwiązania. Język powieści jest prosty, budowa rozdziałów powoduje, że ciężko się oderwać - autorka kończy je w najciekawszym momencie i przechodzi dalej, lektura cały czas trzyma w napięciu.
Spędziłam przyjemnie czas.
8/10
Właśnie, jeśli już zacznę czytać Lackberg, to od początku, inaczej nie potrafię :)
OdpowiedzUsuńI słusznie :)
Usuń