Martin Amis - Strefa Interesów

To moje pierwsze literackie spotkanie z tym autorem. Na książkę trafiłam zachęcona zestawianiem najciekawszych książek na jesień. Sam temat średnio mi pasował. Do tego tekst na okładce wskazywał, że to historia romantyczna na tle obozu koncentracyjnego z udziałem osoby trzeciej. Bzdura! Gdyż owszem, trochę historii romantycznej, ale ktoś spodziewający się rzewnego romansu będzie srogo zawiedziony. Zamieszany w romans skazaniec obozu, raczej ma mała rolę w samej historii miłosne, a za to jest cennym "dodatkiem" do reszty akcji.
Akcja książki toczy się w ciężkich czasach w strasznym miejscu. Oświęcim/Auschwitz rok 1942 i 1943, połowa Drugiej Wojny Światowej. Niemcy po pokonaniu Francji i ataku na Rosję czują się panami świata. Sytuacja polityczna jednak się zmienia, a zawirowanie historii rzuci bohaterów w różne miejsca.

Angelus "Golo" Thomsen - oficer SS odpowiedzialny za rozwój produkcji w Buna-Werke, zauważa na ulicy żonę komendanta obozu - Hannach Doll. Duża, biodrzasta i silnie zbudowana kobieta przyciąga jego uwagę i podkręca wszystkie jego zmysły. Jako bawidamek i zawzięty podrywacz, musi ją zdobyć. Jednak przeszkodę stanowi jej mąż, stary opój ale posiadający sporą władzę Paul Doll. 
Golo próbuje różnymi sposobami zbliżyć się do Hannach. Jego dążenia trwają cała książkę - stanowią jakby oś powieści. Po drodze jego uczucia ewoluują. Ze zwykłej chuci przeradzają się w głębsze uczucie. Zmienia się też nasze postrzeganie tego bohatera, od negacji po akceptację.

Jego oponentem jest Paul Doll, mąż Hannah - przez długi czas zaślepiony i zwiedziony podchodami platonicznych kochanków. Opisuje on historię ze swojej perspektywy. Skupia się na codzienności obozu i "banalności zła". Nie jest dla niego straszne to, że z jego rozkazu ginie kilka tysięcy osób codziennie. Problem stanowi wszędobylski smród, który zanieczyszcza powietrze. Jego życie uczuciowe jest skomplikowane. Miota się między tym co by chciał, a co ma. Prawdziwym uczuciem jest dla niego miłość własna.

"Banalność zła" idealnie ilustruje akcję opisaną w książce. Autor nie epatuje zbędnym okrucieństwem, nie osądza swoich bohaterów. Stara się pokazać ich codzienność i brak reakcji, na to co dzieje się obok nich. Ignorancję w stosunku do cierpienia i śmierci innych ludzi. Raczej obojętność i mechaniczne wykonywanie obowiązków, niż prawdziwe bestialstwo.
Ukazuje też więźniów obozu, ich niesamowitą wolę przetrwania - portret więźnia Szmula, który jako"trupiarz" żyje z dnia na dzień w pogardzie do samego siebie.
Tłum osób nie ma twarzy, jest bezimienny. Kolejne trupy to cyferki w maszynie zagłady. "Śmierć jednostki to tragedia, milionów to statystyka" samoistnie nasuwa się cytat z Józefa Stalina...

Codzienność oprawców polega na denerwowaniu się zwykłymi sprawami. Komendant stresuje się wpadkami w czasie odbierania transportu więźniów, swoim nadmiernym alkoholizmem i brakiem pożycia małżeńskiego. Zaprzątają go rzeczy banalne, wręcz trywialne w obliczu prawdziwej tragedii, której jest częścią. Kwestii masowych mordów nie poświęca za dużo czasu.

To książka, gdzie jednostka liczy się o wiele bardziej niż tysiące. Jednostki - Niemcy - wiodą życie w skupieniu na drobnych sprawach codziennych. Postrzegają świat przez pryzmat własnego ja, zupełnie pomijając fakt, że obok nich rozgrywa się jeden z największych dramatów historii. Są egoistyczni, ale zarazem obojętni. Patrzą i nie widzą. Cytując autora, po wojnie główną odpowiedzią powinno być - ja nic nie wiedziałem. Ignorancja pozwala im przetrwać.
Obok postaci fikcyjnych są postacie wzorowane na prawdziwych uczestnikach zdarzeń. Paul Doll to Rudolf Hoess, wujkiem Golo jest Martin Bormann - drugi po Hitlerze, Ilse Grese to naprawdę Irma Grese.

To mocna książka, pozostawiająca po sobie silne wrażenie. Napisana ciekawie i dobrym stylem.
Jedna z najlepszych jakie czytałam w tym roku.
5/5


PS. Minus po stronie wydawnictwa - pojawia się sporo słów niemieckim i parę francuskich cytatów.  Niektórych można się domyślić.
Polecam zaopatrzyć się w słownik.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sarah Lark - Saga Nowozelandzka

Literatura erotyczna - Raczej post 18+ ;)

Rick Yancey - Piąta Fala "Bezkresne morze"