Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2015

Wiktor Pielewin - Batman Apollo

Obraz
"Batman Apollo" to kontynuacja "Empire V" w której poznajemy dalsze losy Ramy, Hery (Isztar) oraz innych wampirów z rosyjskiego podwórka. Zapewne da się ją czytać osobno, gdyż autor na początku książki daje streszczenie najważniejszych wampirycznych kwestii, filozofii glamouru i dyskursu jak i podsumowuje dotychczasowe przygody Ramy. Natomiast biorąc pod uwagę, że mimo konkretnego streszczenia i wprowadzenia, niezorientowanemu czytelnikowi trudno będzie się znaleźć w uniwersum świata pielewinowych wampirów, czytania "Batmana" bez poznania pierwszej części mija się z celem. Patrząc na całokształt "Batman Apollo" w mojej opinii jest trudniejszy i nudniejszy niż "Empire V". Głównie przez niezwykle pokręconą akcję, dziwne zwroty i przytłaczającą wręcz ilość filozofii wampirycznej i podsumowania kondycji współczesnego świata. W tej części Rama jako kochanek wielkiej myszy jest jednym z uprzywilejowanych wampirów i trafia na szkolen

Wiktor Pielewin - Empire V

Obraz
"Empire V" leżało na półce nietknięte przez ponad dwa lata. Wiedziałam, że tam jest i że na pewno lektura tej powieści mnie  nie zawiedzie. Bo jak? Postmodernistyczna książka o wampirach miałaby mnie zawieść? Nigdy! W końcu sięgnęłam, lekko z przymusu czytelniczego, gdyż z biblioteki przyniosłam część drugą - Batman Apollo i już skończyły się wymówki, że później. Pojawił się idealny czas na "Empire V". Jak się spodziewałam książka jest rewelacyjna. Tylko Pielewin potrafi zmieszać najróżniejsze kulturowo, historyczne przekazy, przemielić je z rosyjską historią najnowszą i polityką, dodać do tego parę nowych trendów rynkowych i zjawisk kultury masowej, a z całości ulepić książkę od której pod względem treści, stylu i języka nie sposób się oderwać. Ciężko przedstawić fabułę Empire V, gdyż jak to u Pielewina jest ona niezwykle zakręcona i roi się od absurdów. Głównym bohaterem jest Roma, życiowy nieudacznik mieszkający z matką, którego od najmłodszych lat prześl