Harry Potter i Przeklęte Dziecko

W świat Harry'ego Pottera pierwszy raz wkroczyłam w wieku 21 lat i opuściłam go parę lat temu, gdy na rynku pojawił się ostatni tom. Wszystkie tomy stoją na półce, ale przeczytałam je tylko raz i nigdy do nich nie wróciłam. Myślę, że wkrótce to zrobię.

Harry Potter i Przeklęte Dziecko - 8 tom cyklu, a raczej scenariusz sztuki teatralnej w której palce maczała autorka wzbudził początkowo moją nieufność. Bo jak to, kolejny Harry, gdy miało już nie być następnych, na dodatek nie do końca dzieło Pani Rowling. 
Nie kupiłam książki, tylko pożyczyłam od koleżanki. Przeczytałam ją błyskiem bo zaledwie w parę godzin. Historia jest wciągająca i z niecierpliwością przewracałam kolejne strony.

"Harry Potter i przeklęte dziecko" to historia syna Harrego - Albusa Severusa Pottera, który nie dość, że pierwszego dnia w pociągu do Hogwartu zaprzyjaźnia się z synem Draco Malfoya, o którym krążą plotki, że jest dzieckiem Voldermorta, to na dodatek trafia do Slytherinu, w przeciwieństwie do jego rodzeństwa.
Albus nie różni się za bardzo od swojego taty w jego wieku. Wplątuje się w historie i przygody podobne do Harryego i na dodatek ma konflikt z ojcem.

Czyta się bardzo szybko, historia jest ciekawa ale za krótka. Idealnie oddany klimat świata Harryego Pottera. Aż miło wrócić do znajomych literackich kątów :)
Mimo absolutnej "miodności" z lektury niestety pozostaje niedosyt, gdyż "książka" jest zwyczajnie za krótka.

Fani serii nie będą  zawiedzeni.
Mi się bardzo podobało :)
4/5

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sarah Lark - Saga Nowozelandzka

Literatura erotyczna - Raczej post 18+ ;)

Rick Yancey - Piąta Fala "Bezkresne morze"