Dan Brown - Inferno

Dan Brown pisze książki na pewnym stałym poziomie. Ktoś, kto przeczytał przynajmniej jedną, może mieć pewność, że każda kolejna będzie zbudowana na takim samym albo łudząco podobnym schemacie, będzie napisana prostym językiem, rozdziały będą krótkie a ich zakończenie to typowy cliffhanger zmuszający do kontynuacji lektury. 

Co mamy tutaj?
- Profesora Langdona
- Piękną towarzyszkę profesora, która pozwala mu rozwiązać zagadkę - skąd to znamy?
- Piękne miasto z licznymi tajemniczymi przejściami i zagadkami z poprzednich wieków - tutaj Florencja.
- Dobrą i złą organizację - tak tak, było.
- Szaleńca, który chce zniszczyć świat i zostawia wiadomość, gdzie przedmiot zniszczenia się znajduje, ale mapa do niego składa się z licznych zagadek, które potrafi rozwiązać tylko Robert Langdon....

Brzmi znajomo? Dla kogoś, kto czytał poprzednie książki tego amerykańskiego pisarza, budowa Inferno wpisuje się w typowy dla Browna układ.

"Inferno" to książka prosta w odbiorze.  Chociaż w przeciwieństwie do poprzednich próbuje poruszyć ważny problem, jakim jest powolne przeludnienie świata i zadaje czytelnikowi ciekawą zagadkę: "Czy zabiłbyś połowę ludzkości, gdybyś mógł to zrobić wciskając jeden guzik? (...) A czy zrobiłbyś to, gdyby ci powiedziano, że jeśli go nie wciśniesz, w ciągu następnych stu lat zginą wszyscy ludzie na Ziemi?"
Na tym pytaniu opiera się główny motyw książki i poszukiwanie tytułowego "Inferna" czyli zarazy, która w nawiązaniu do Piekła Dantego miałaby przez częściowe wyniszczenie uratować ludzkość i ziemię.
Temat ciekawy, ale całkowicie położony na zakończeniu książki, które jest słabe.

Dla mnie największym plusem tej pozycji są liczne nawiązania do Dantego, jego życia oraz najwybitniejszego dzieła, jakim jest "Boska Komedia" oraz opisy Florencji z tajemniczymi korytarzami i zabytkami, na które zwyczajnie nie zwróciłoby się uwagi. 
 
Czyta się dobrze, szybko, trudno się oderwać.
Jednak patrząc całościowo jest to pozycja średnia, która wywołuje lekki czytelniczy kac.
 5/10 - dla fanów albo osób, które Browna nie znają.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sarah Lark - Saga Nowozelandzka

Literatura erotyczna - Raczej post 18+ ;)

Sprawa Niny Frank - Katarzyna Bonda