W otchłani mroku - Marek Krajewski

To ostatnia (póki co) wydana przez Marka Krajewskiego książka z cyklu o Edwardzie Popielskim. Stanowi ona kontynuację "Rzek Hadesu" i chociaż powieści Pana Krajewskiego zwykle ukazują się z zaburzoną chronologią czasową, co pozwala czytać je nie po kolei, tutaj jest wyjątek. Zdecydowanie lepiej sięgnąć najpierw po "Rzeki Hadesu", aby nie psuć sobie zabawy.

Mamy rok 1946, powojenny Wrocław jest miastem, które powoli dźwiga się z ruin. Wszechobecni agenci UB, okupująca Armia Czerwona, ludność wygnana ze Wschodu i gdzieniegdzie niedobitki poprzednich mieszkańców miasta.
Do Edwarda Popielskiego przychodzi profesor Stefanus z prośbą o przeprowadzenie śledztwa wśród uczniów Gymnasium Subterraneum - podziemnej uczelni, w której dwóch profesorów naucza małą grupkę młodzieży historii, języków klasycznych i filozofii. Pan Popielski ma znaleźć agenta UB, który donosi na uczniów i nauczycieli.
Śledztwo jest poplątane i prowadzi w "otchłanie mroku" pełne przemocy, bólu i fałszywych przyjaciół.
W książce widać inspirację "Różą" Wojciecha Smarzowskiego (potwierdzone w posłowiu), gdyż autor opisuje brutalne gwałty na uczennicach gymnasium, które przez swoje dziewictwo nie stanowią źródła zakażenia chorobami wenerycznymi. Gwałcicielami jest trzech czerwonoarmistów, a jedna z ich ofiar traci życie, co prowadzi do buntu mieszkańców miasta. Edward Popielski w poczuciu winy z powodu śmierci dziewczyny przysięga gwałcicielom zemstę, aby jej dokonać musi zawrzeć sojusz z kapitanem Armii Czerwonej - jedynym sprawiedliwym.

Obok głównego nurtu akcji w 46 roku, mamy również zdarzenia z czasów przełomu lat 80/90. Zakończenie książki pozwala nam mieć nadzieję na kolejną pozycję w cyklu.

Jak zawsze jest to pozycja idealna pod względem języka, gier słownych i prowadzenia akcji.
Książka jest "mocna", brutalne sceny przedstawione są naturalistycznie i bez upiększania. Znajdujemy tutaj również "kloakę" i obrzydliwą fizjologię.
 
W całościowej ocenie, jednak pozycja ta w moim odczuciu nie jest tak dobra jak "Rzeki Hadesu", dlatego otrzymuje ode mnie  7/10

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Sarah Lark - Saga Nowozelandzka

Literatura erotyczna - Raczej post 18+ ;)

Rick Yancey - Piąta Fala "Bezkresne morze"